7 błędów treningowych, które wpłyną na Twoje zawody
Wielu amatorów kolarstwa poważnie podchodzi do tematu zawodów, chcąc poprawiać swoje czasy i zajmowane miejsca. Z reguły dobrze się organizują, znajdują czas na trening, czy chętnie wykonują interwały. Lubią rywalizację, a proces treningowy pozwala im zachować równowagę w życiu, pomiędzy obowiązkami w domu oraz pracą zawodową. Czasem jednak dla amatorów, którzy przysłowiowo są sami dla siebie sterem i okrętem, pomimo zaangażowania na treningu, ich dyspozycja na zawodach jest daleka od oczekiwanej. Postawa na wyścigu jest najczęściej wynikiem sumy ich dotychczasowych działań na treningu, ale i nie tylko. Sprawy związane z naszą regeneracją, dietą, czy stylem życia, jaki prowadzimy, będą miały wpływ na dyspozycję sportową w danym dniu. W tym artykule sporządziłem listę 7 błędów treningowych oraz ich konsekwencje, które doświadczymy na zawodach.
1) W mojej ocenie pierwszy i najważniejszy fundamentalny błąd, to zły wybór dystansu na zawodach, czyli sytuacja w której, czas spędzony w siodełku na zawodach, przewyższa objętość dotychczasowych jednostek treningowych. Przykładowo Twoje treningi wytrzymałościowe nie przekraczają 2,5 godzin, a czas ścigania na zawodach będzie wynosił ok. 4 godzin.
Konsekwencje:
– wczesne wyczerpanie energetyczne, doprowadzenie do wyczerpania glikogenu wątrobowo mięśniowego, klasyczna bomba na zawodach.
– skurcze mięśniowe, brak przyzwyczajenia mięśni do tak długiego i intensywnego wysiłku [1].
– obniżenie morali psychicznych, zwątpienie w siebie.
2) Niskiej jakości jedzenie około treningowo i przed zawodami. Słabej jakości jedzenie, najczęściej ubogie w węglowodany będzie miało swoje następstwa.
Konsekwencje:
– szybsze wykorzystanie i niska ilość dostępnego glikogenu, konieczność obniżenia intensywności wysiłku.
– niewykorzystanie pełnego potencjału sportowca.
– szybsze zmęczenie mięśni, słabsza regeneracja po zawodach lub między etapami.
3) Zmiany w ustawieniach sprzętu, jeżeli odbywają się pomiędzy startami, oraz w momencie kiedy, nie damy ciału wystarczająco czasu na adaptację. Zmiany w ustawieniach bloków SPD, wysokości siodełka, czy zmiany butów (np. na zbyt twarde, które obcierają stopę). To samo dzieje się w drugą stronę, kiedy rower od początku jest źle dopasowany.
Konsekwencje:
– obniżony „performance” – słabsze czucie roweru, brak mocy, brak kontroli nad rowerem.
– kontuzje.
– brak adaptacji układu ruchowego do nowych wzorców ruchowych.
4) Brak odpowiedniej rozgrzewki. Zbyt długa i intensywna przed długimi zawodami, czy zbyt krótka lub jej całkowity brak przed krótkimi startami.
– zbyt długa i intensywna rozgrzewka, przed dłuższymi startami np. w maratonach 3-godzinnych, może naruszać zasoby glikogenu i przesadnie wpłynąć na podwyższenie temperatury ciała, które może zwiększać ryzyko przegrzania i odwodnienia.
– brak rozgrzewki przed krótkim i intensywnym startem spowoduje zwiększenie zależności energii od metabolizmu beztlenowego oraz zmniejszy pobór tlenu [2].
– intensywny start bez rozgrzewki zwiększa ryzyko kontuzje związane z nadwyrężeniem, przeciążeniem mięśniowym.
– im niższy poziom wytrenowania, tym rozgrzewka powinna trwać krócej.
5) Brak spożywanie pokarmów na treningu i zawodach.
– słaba tolerancja jelita na pokarmy.
– gorsza regeneracja pomiędzy etapami lub treningami.
– szybsze wyczerpanie glikogenu.
– spadki cukru.
– szybsze wyczerpanie glikogenu.
– możliwość doprowadzenia do katabolizmu białek mięśniowych.
6) Brak rutyny około treningowej, rozruchu, stretchingu, ćwiczeń uzupełniających CORE.
– słabsza elastyczność mięśni.
– szybsza możliwość wystąpienia skurczy.
– słabsza kontrola nad rowerem.
– dolegliwości bólowe na rowerze.
7) Zbyt dużo mocnych treningów w stosunku do wytrzymałościowych, tlenowych.
– wypalenie psychofizyczne.
– niechęć do roweru.
– zwiększanie zależności poboru energii od węglowodanów.
– słabsza regeneracja, przetrenowanie.
– kontuzje.
Na sam koniec dodam dwa bonusy od małżonki Karoliny Kozela-Paszek związane z odżywianiem:
Stosowanie nieprzetestowanych żeli, batonów, izotoników, może mieć konsekwencje w problemach żołądkowo jelitowych.
Zbyt późno zjedzony posiłek przed startowy to konsekwencje takie jak: ociężałość, odbijanie, refluks, zgaga czy biegunka.
Mam nadzieję, iż powyższe uwagi pomogą wam zwiększyć waszą świadomość i ograniczyć potencjalne błędy treningowe.
Bibliografia:
[1] https://www.mysportscience.com/post/prevention-and-treatment-of-muscl-cramps
[2] Hunter Allen / Stephen S. Cheung – Kolarstwo zaawansowane